Bez uprawnień, z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów, bądź pod wpływem alkoholu. Policyjne podsumowanie weekendu.
Weekend dla większości z nas to czas spotkań ze znajomymi, wspólna zabawa niejednokrotnie zakrapiana alkoholem. Niestety nie zawsze jednak pamiętamy o zapewnieniu sobie bezpiecznego powrotu do domu. 2,5 promila na rowerze, ponad 1,5 promila w samochodzie bez uprawnień i motorowerzysta z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów, to efekt nie do końca dobrze podjętych i przemyślanych decyzji w weekend.
W piątek na terenie całego kraju przeprowadzane były centralne działania „Prędkość”. Nidziccy policjanci z ruchu drogowego pracowali na terenie całego powiatu nidzickiego i skontrolowali 56 kierujących. W 31 przypadkach doszło do przekroczenia prędkości przez kierujących. Tych 31 „zagapionych, spieszącyc się z różnych powodów, bądź zamyślonych kierowców” (bo tak najczęściej się tłumaczą) otrzymało mandaty karne za popełnione wykroczenia.
Jednak należy pamiętać, że funkcjonariusze pracują i kontrolują pojazdy również w weekendy pomimo nie przeprowadzanych na szeroką skalę akcji czy działań. O tym mógł przekonać się w sobotę 65-latek, który został zatrzymany do kontroli w gm. Kozłowo. Niespełna od dwóch miesięcy mężczyzna miał aktywny zakaz sądowy prowadzenia motorowerów, który obowiązywać go będzie jeszcze przez dwa lata. Teraz za niestosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Kolejnego dnia - w niedzielę funkcjonariusze zwrócili uwagę na jadącego rowerzystę, którego tor jazdy wskazywał na wypite wcześniej procenty. Przypuszczenia policjantów okazały się trafne, bo 44-latek kierował rowerem mając w organizmie prawie 2,5 promila. Mężczyzna będzie odpowiadał za jazdę jednośladem pod wpływem alkoholu, za który grozi mu kara grzywny lub aresztu.
Miło nie będzie również wspominał niedzieli kierowca vw golfa. 39-latek w czasie sprawdzania stanu trzeźwości wydmuchał prawie 1,5 promila. Dodatkowo prowadził pojazd bez uprawnień. Mężczyzna będzie odpowiadał z kodeksu karnego jak i wykroczeń. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
