Ukradł miedź w jednym skupie złomu, a sprzedał w drugim
Do 10 lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi gm. Nidzica za kradzież miedzi. Mężczyzna wykorzystał nieuwagę pracownika skupu złomu i ukradł 7 kg miedzi. Jeszcze tego samego dnia sprzedał ją w innym skupie metali kolorowych w Nidzicy. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Nidziccy kryminalni ustalili i zatrzymali 27-latka, który w grudniu ukradł z punktu skupu złomu miedź. Do mieszczącego się na terenie Nidzicy punktu złomu przyszedł Marek Z. Tam zauważył w zamku drzwi pęk kluczy. Wykorzystując nieuwagę pracownika, mężczyzna zabrał klucze i otworzył nimi pomieszczenie gospodarcze i wszedł do środka. Po szybkim rozeznaniu się ocenił, że najbardziej wartościowa jest miedź, której 7 kg schował do plecaka. Pomieszczenie zamknął, a klucze odłożył w to samo miejsce. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna poszedł do kolejnego skupu metali kolorowych, gdzie sprzedał miedź za ok. 120 zł. Wczoraj 27-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem do którego się przyznał. Teraz grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.