Szedł drogą ekspresową S7 i zbierał puszki
Po drodze ekspresowej S7 spacerował mężczyzna i zbierał puszki. Jak się później okazało, 67 – latek miał problemy z pamięcią. Interweniujący policjanci pomogli mu bezpiecznie opuścić drogę i wrócić co domu.
Wczoraj (13.01.2020 r.) około godz.19:30 Oficer Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Nidzicy otrzymał informację od zaniepokojonych kierowców, że po drodze ekspresowej S7 między węzłami Nidzica Północ a Nidzica Południe w kierunku Warszawy idzie mężczyzna. Policjanci udali się na miejsce i na wskazanym odcinku drogi ujawnili 67 – letniego mieszkańca gminy Nidzica, który szedł pasem zieleni i zbierał puszki. Mężczyzna znajdując się poza obszarem zabudowanym miał na sobie kamizelkę odblaskową, choć nie zmienia to faktu, że znajdował się w miejscu, gdzie być nie powinien. Funkcjonariusze po krótkiej rozmowie z mieszkańcem gminy Nidzica mieli podstawę do tego, aby przypuszczać, że 67 – latek ma kłopoty z pamięcią i może mieć problem z samodzielnym trafieniem do domu. W związku z powyższym, policyjny patrol odwiózł go do miejsca zamieszkania i przekazał żonie. Jak się później okazało, mężczyzna około południa wyszedł z domu, a najbliżsi zaniepokojeni długą nieobecnością członka rodziny bezskutecznie szukali go na własną rękę. Dzięki wzorowej reakcji kierujących, którzy zgłosili niepokojącą sytuację na S7 oraz natychmiastowej interwencji Policji 67 – latek szczęśliwie wrócił do swoich bliskich.
Pamiętajmy, droga ekspresowa jest drogą o ograniczonej dostępności. To znaczy, że mogą poruszać się po niej tylko pojazdy samochodowe. Przepisy nie dopuszczają korzystania z tego typu drogi pieszym, rowerom, motorowerom czy kierowcom pojazdów zaprzęgowych. Grozi za to mandat karny w wysokości 50 zł. Jeżeli zajdzie potrzeba opuszczenia auta (np. w wyniku awarii), którym się poruszamy – zachowajmy szczególną ostrożność i zadbajmy o założenie kamizelki odblaskowej bez względu na porę dnia – ona może uratować zdrowie a nawet życie.