Zdenerwowany zniszczył donice i wybił szyby. 24-latek usłyszał zarzuty
Policjanci ustalili sprawcę zniszczenia mienia, do którego doszło na terenie stacji serwisowej w Nidzicy. 24-latek wybijając szyby oraz niszcząc 2 donice wyrządził starty w wysokości 1200 złotych. Co było powodem wybuchu agresji mężczyzny, a potem dopuszczenia się aktu wandalizmu, policjanci nie dowiedzieli się. Jednak jedno jest pewne, mężczyznę czeka sprawa sądowa i groźba kary.
Na początku lipca br. do nidzickich policjantów wpłynęło zgłoszenie o wybiciu 2 szyb w budynku stacji serwisowej i zniszczeniu dwóch stojących przed nim donic. Funkcjonariusze razem z technikiem kryminalistyki dokonali oględzin tego miejsca, wykonali dokumentację fotograficzną oraz przyjęli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Kolejnym etapem tej sprawy było włączenie się funkcjonariuszy operacyjnych, którzy zbierali informacje na temat tego zajścia.
Na początku tygodnia w tej sprawie nidziccy kryminalni zatrzymali 4 osoby. W trakcie przesłuchań jedna z tych osób przyznała się do popełnienia przestępstwa. 24-latek tłumaczył, że w chwili popełnienia przestępstwa był pod wpływem alkoholu i nie pamięta, co go tak rozzłościło, że postanowił wyładować swoje emocje na donicach z kwiatami oraz szybach budynku.
Kodeks karny za przestępstwo zniszczenia mienia przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.