Przyszedł zgłosić zniszczenie mienia, a został zatrzymany za kradzież biżuterii
Kara do 5 lat pozbawienia wolności za kradzież biżuterii grozi dwudziestoletniemu mieszkańcowi Nidzicy. Podczas odwiedzin u swojej dziewczyny zabrał dwie obrączki i pierścionek należące do jej matki. Biżuterię zastawił w lombardzie. Został zatrzymany w budynku komendy, kiedy przyszedł z kolegą zgłosić zniszczenie samochodu.
W poniedziałek (29.01.2018r.) nidziccy policjanci przyjęli zawiadomienie od kobiety o kradzieży z jej domu dwóch obrączek i pierścionka na kwotę 2 tys złotych. Pokrzywdzona w swoich zeznaniach wskazała chłopaka swojej córki, jako osobę która dopuściła się tego czynu. Traf chciał, że w trakcie składania przez nią zeznań, do komendy zgłosił się 20 -latek wraz z kolegą, chcąc złożyć zawiadomienie o zniszczeniu samochodu. Pokrzywdzona wskazała kryminalnym mężczyznę jako sprawcę kradzieży. Zaskoczony chłopak natychmiast został zatrzymany przez policjantów, a noc spędził w policyjnym areszcie.
20-latek skradzioną biżuterię zastawił w lombardzie i otrzymał za nią kwotę około 500 zł. Policjanci odzyskali złoty pierścionek. Wczoraj mężczyźnie przedstawiono zarzut kradzieży, do którego się przyznał.
Zgodnie z kodeksem karnym mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.