Wakacyjne promile
W przeciągu minionego weekendu nidziccy policjanci zatrzymali 6 nietrzeźwych kierujących. Wśród nich znalazł się kierowca subaru z ponad dwoma promilami. Na słowa uznania zasłużył nidziczanin, który widząc nietrzeźwego mężczyznę zareagował i zabrał mu kluczyki od auta. W Kozłowie w przeciągu godziny zatrzymano 3 nietrzeźwych kierujących jednośladami.
Polskie prawo daje każdemu z nas możliwość ujęcia sprawcy przestępstwa na gorącym uczynku. Jasno mówi o tym art. 243 § 1 Kodeksu postępowania karnego: „każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości”. W § 2 doprecyzowano, że osobę ujętą należy niezwłocznie oddać w ręce Policji. Z możliwości takiej skorzystał jeden z nidziczan. Wczoraj w Nidzicy na ul. Sprzymierzonych pod sklep podjechało subaru. Z samochodu wysiadł mężczyzna i chwiejnym krokiem wszedł do sklepu. Kiedy 75-latek wyszedł z zakupami i ponownie wsiadł za kierownicę auta, nidziczanin podszedł do niego i zabrał kluczyki od auta. Natychmiast powiadomił oficera dyżurnego, który na miejsce wysłał patrol. Funkcjonariusze zbadali kierowcę na stan trzeźwości. Okazało się, że mężczyzna wydmuchał 2,2 promila.
Jeszcze więcej , bo ponad 2,5 promila miał inny kierowca samochodu osobowego. W sobotę tuż przed 23.00 w gminie Janowo do kontroli drogowej został zatrzymany opel. 39-letni kierowca został poddany badaniu na stan trzeźwości. Okazało się, że mężczyzna miało ponad 2,5 promila w organizmie. Dodatkowo w czasie kontroli nie posiadał ze sobą dokumentów uprawniających do kierowania.
Wczoraj w Kozłowie między 19.00 a 20.00 policjanci z nidzickiej drogówki zatrzymali 2 nietrzeźwych rowerzystów i jednego motorowerzystę. Każdy z nich wydmuchał ponad 1,5 promila. Jeden z nich tłumaczył policjantom, że jechał do sklepu po kartę doładowującą do telefonu.
Kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości jest wykroczeniem za które grozi kara aresztu, grzywny do 5000 zł oraz obligatoryjny zakaz kierowania rowerem na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
75-latek usłyszy zarzut kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Kierowca będzie musiał się pogodzić z dodatkową karą finansową. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie zastosuje karę świadczenia pieniężnego w wysokości nie mniejszej niż 5.000 zł. Jest to spowodowane zaostrzonymi sankcjami karnymi w kodeksie karnym kierującym w stanie nietrzeźwości.