Poszukiwany listem gończym kierował autem bez uprawnień i mając 2 promile – zatrzymał go komendant
Na rok i 10 miesięcy trafi do więzienia 34-latek, który był poszukiwany listem gończym za oszustwa. Na jednym z nidzickich osiedli zatrzymał go komendant nidzickiej policji, gdy mężczyzna usiłował odjechać swoim autem mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Kierowca nie uniknie także odpowiedzialności za jazdę samochodem nie mając uprawnień.
W jednym z nidzickich marketów do będącego po służbie I zastępcy komendanta nidzickiej jednostki policji podeszła kobieta. Powiedziała policjantowi, że mężczyzna, który chwilę wcześniej wysiadł zza kierownicy volkswagena prawdopodobnie jest pod wpływem alkoholu. Widząc, że wskazany mężczyzna wraz z kolegą wsiadają do auta zaparkowanego na jednym z tamtejszych osiedli, zadzwonił do oficera dyżurnego, aby przysłał patrol policji. W tym czasie policjant wsiadł do swojego prywatnego auta i uniemożliwił dalszą jazdę kierowcy.
Podejrzenia kobiety sprawdziły się, jak się okazało 34-latek miał blisko 2 promile. W czasie dalszej kontroli okazało się, że Robert O. od sierpnia ubr. był poszukiwany listem gończym przez sąd w Olsztynie za oszustwa. Mężczyzna miał do odbycia karę jednego roku i dziesięciu miesięcy pozbawienia wolności. Wcześniej karany był za przestępstwo popełnione na terenie Wielkiej Brytanii.
Mężczyzna usłyszy zarzut kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu. Za to przestępstwo grozi mu zakaz prowadzenia pojazdów do 15 lat, oraz pozbawienia wolności do lat 2. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie zastosuje karę świadczenia pieniężnego w wysokości nie mniejszej niż 5.000 złotych.
34-latek będzie odpowiadał również za popełnione wykroczenie, za które sąd może orzec karę grzywny, nagany oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
