Przyszedł odzyskać pieniądze, a wyszedł ze sprzętem nagłaśniającym
Policjanci ustalili sprawcę włamania do piwnicy. 19-latek ukradł koledze sprzęt nagłaśniający, bo ten winien mu był pieniądze. W ten sposób chciał zmusić go do oddania długu. Za nieprzeciętny sposób próby odzyskania pieniędzy został wczoraj zatrzymany i usłyszał zarzut. Kodeks karny za kradzież z włamaniem przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
Pożyczanie pieniędzy znajomym jest bardzo znanym zwyczajem Polaków. Łatwiej się pożycza, trudniej się oddaje, o tym fakcie przekonał się Łukasz T. Ratując kolegę w chwilowych kłopotach finansowych, postanowił mu pożyczyć „parę złotych”. Ten jednak nie miał zamiaru mu ich wcale oddać. Podczas jednej z wizyt u dłużnika, po raz kolejny nie otrzymał pieniędzy. Cierpliwości 19-latka skończyła się, więc postanowił w inny sposób zmusić kolegę do oddania zaległości. Mieszkaniec gm. Janowiec Kościelny włamał się do piwnicy, skąd zabrał radio samochodowe oraz głośnik basowy ze wzmacniaczem. Następnie skontaktował się z kolegą i ustalili, że ten w przeciągu kilku dni odda zaległy dług. Łukasz T. nie czekając na zwrot pieniędzy, oddał skradziony sprzęt właścicielowi, który wart był 1000 zł. Do chwili obecnej mężczyzna nie odzyskał pożyczonej kwoty. Natomiast teraz będzie odpowiadał za kradzież z włamaniem. Grozi mu teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.
