Aktualności

Za bezpodstawne wezwanie służb odpowiedzieli przed sądem

Data publikacji 30.09.2025

Policjanci wzywani są do różnych interwencji, ale niestety w wielu przypadkach ich pomoc nie jest potrzebna. Przypominamy, nieuzasadnione wezwanie policji, pogotowia czy innych służb jest wykroczeniem. O konsekwencjach prawnych i finansowych przekonało się dwóch mieszkańców powiatu nidzickiego, którzy zostali ukarani przez sąd za bezpodstawne wezwanie policjantów.

Niestety, wciąż zdarzają się przypadki zgłoszeń, które okazują się całkowicie bezzasadne i są motywowane np. nudą, chęcią żartu, złośliwością wobec sąsiada lub zwyczajną nieodpowiedzialnością. Dwóch mieszkańców powiatu nidzickiego chcąc wywołać niepotrzebną czynność funkcjonariuszy Policji przekazało fałszywe informacje operatorowi numeru alarmowego 112.

W pierwszym przypadku, 41-letni mężczyzna poinformował służby o występujących u niego symptomach świadczących o psychozie alkoholowej, co w rzeczywistości nie miało miejsca. Interwencja zakończyła się wnioskiem do sądu o ukaranie. Ten, na podstawie zebranych materiałów wymierzył wobec 41-letniego mieszkańca gm. Nidzica karę grzywny w wysokości 500 zł oraz 500 zł nawiązki na rzecz Komendanta Wojewódzkiego Policji  Olsztynie.

Kolejne bezpodstawne wezwanie miało miejsce na terenie gminy Kozłowo. Tam, 32-latek zawiadomił o awanturującej się siostrze, czego nie potwierdzili funkcjonariusze. Ponadto, mężczyzna nie wykonując poleceń policjantów utrudniał przeprowadzenie interwencji. Sporządzona przez funkcjonariuszy dokumentacja trafiła do sądu, który zastosował wobec obwinionego karę 1 miesiąca ograniczenia wolności polegającej na obowiązku wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 40 godzin oraz 500 zł nawiązki na rzecz Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie.

Bezpodstawne wezwanie służb to nie żart, a wykroczenie

Ostrzegamy „ żartownisiów”, że zawsze będą musieli ponieść konsekwencje fałszywych zgłoszeń. Oprócz konsekwencji prawnych i finansowych, blokując telefon alarmowy uniemożliwiają połączenie osobie, która naprawdę może tej pomocy potrzebować. Zaangażowanie służb ratowniczych do fikcyjnego zgłoszenia powoduje, że w tym czasie nie mogą one być tam, gdzie taka pomoc jest realnie konieczna.

Zgodnie z art. 66 Kodeksu wykroczeń „Kto chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego - podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł”.

(ap/aj)

Powrót na górę strony