Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Rozbił samochód a następnie zgłosił jego kradzież

Data publikacji 23.09.2019

O tym, że kłamstwo ma krótkie nogi dowiedział się 34 – letni mieszkaniec Olsztyna, który 28 sierpnia br. około godziny 2:30 w miejscowości Nibork Drugi spowodował kolizję. Rozbity samochód pozostawił w przydrożnym rowie i oddalił się z miejsca zdarzenia. Jeszcze tego samego dnia w godzinach popołudniowych przybył do Komendy Powiatowej Policji w Nidzicy celem złożenia zawiadomienia o kradzieży swojego pojazdu wiedząc, że przestępstwa tego nie popełniono.

W dniu 28.08.2019 r. w godzinach nocnych w miejscowości Nibork Drugi kierujący pojazdem osobowym marki VW Bora nie dostosował prędkości jazdy do panujących warunków drogowych w wyniku czego stracił panowanie nad autem wjeżdżając do przydrożnego rowu i uderzył w betonowy przepust. Po całym zajściu sprawca pozostawił uszkodzony pojazd i oddalił się z miejsca zdarzenia. Mężczyzna miał pecha, ponieważ policjanci w toku wykonywanych czynności szybko ustalili właściciela VW.

Jeszcze tego samego dnia (28.09.2019 r.) w godzinach popołudniowych olsztynianin nie wiedząc, że policjanci mają mocne dowody na to, że jest on sprawcą nocnej kolizji w Niborku Drugim, zjawił się w tutejszej Komendzie aby złożyć zawiadomienie o kradzieży swojego pojazdu marki VW Bora. Po złożeniu zeznań przez 34 – latka policjanci mieli 100 % pewności, że zawiadomienie o kradzieży jest fałszywe, do żadnej kradzieży nie doszło i to mężczyzna, który do nich przyszedł jest sprawcą zdarzenia drogowego z rozbitym, porzuconym autem.

Mężczyzna przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do zarzucanych mu czynów oraz złożył obszerne wyjaśnienia. Przyznał również, że historię o kradzieży pojazdu marki VW Bora wymyślił chcąc uniknąć odpowiedzialności za zakończoną w rowie nocną przejażdżkę samochodem.

Za swój czyn odpowie przed sądem za składanie fałszywych zeznań oraz zawiadomienie organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie, za które Kodeks Karny przewiduje odpowiednio kary pozbawienia wolności do 3 i 2 lat. Nie minie go też odpowiedzialność za spowodowanie kolizji drogowej.

 

Powrót na górę strony